Motywacja, gdy wszystko Cię przerasta

Dopadło Cię przemęczenie? Nie czerpiesz satysfakcji z życia? Weź z powrotem wodze w swoje ręce i pracuj nad tym. Przekuj idee w działanie i kieruj się w stronę życia, którego pragniesz.

Nawet, jeśli jesteś najbardziej pozytywną osobą na świecie, to czasem może opuścić Cię motywacja. Popadasz w rutynę i pozytywne zmiany wydają się mrzonką. Nie martw się, jest nadzieja!

Wierz lub nie, ale naukowo udowodnione zostały kroki, które pomagają przezwyciężyć depresję i dokonać postępu w życiu. Motywacja jest procesem, który wymaga czasu, powtarzalności oraz dyscypliny.

Nawet ludzie sukcesu popadają czasem w apatię, mają wszystko dość i nie radzą sobie z wieloma sprawami. Dobra wiadomość jest taka, że każdy może przezwyciężyć brak motywacji i osiągnąć cele.

Dlatego też tak ważne jest, by pamiętać, że nigdy nie jest za późno na motywację. Jeśli będziesz stosować się do przedstawionych poniżej 5 kroków, to pomoże Ci to dokonać pozytywnych zmian w życiu, przezwyciężyć przeszkody i zrealizować marzenia.

1. Miej jasny cel – motywacja to podstawa

Kiedy czujesz się depresyjnie, to może być to efektem przeciążenia wynikającego z nałożenia na siebie zbyt wielu zadań. Być może próbujesz złapać zbyt wiele srok za ogon i zapominasz o tym, co się liczy?

Warto przede wszystkim jeszcze raz ustanowić sobie cele. W ten sposób ustalisz drogę, którą chcesz podążać, by dokonać pożądanych zmian w życiu.

Chcesz stracić wagę? Chciałabyś więcej czytać? Chciałbyś wstawać wcześniej?

Zdefiniuj swój cel, spisz go i bądź precyzyjny, jak tylko to możliwe, np.: Zamierzam zrzucić 10 kg do 1 stycznia.

2. Motywacja – znajdź ją

Oznacza to znalezienie paliwa, które napędzi Cię do samomotywacji: Twojego “dlaczego?”. Ludzie są zaprogramowanie do unikania bólu i szukania tego, co przynosi przyjemność.

Jednakże doświadczanie krótkoterminowego bólu to dobra strategia, kiedy dokonujesz zmian, które długoterminowo poprawią jakość Twojego życia.

Odnajdź punkty bólu oraz punkty przyjemności, a następnie odnieś je do celu, który sobie spisałeś.

3. Stwórz nawyki sukcesu

Kolejnym krokiem do osiągnięcia sukcesu są odpowiednie nawyki. Kiedy skończysz ze swoimi dotychczasowymi nawykami i zamienisz je na lepsze, to będziesz w stanie wyjść z pułapki, w którą zatrzasnęły Cię złe nawyki.

Wcale nie potrzeba dużych zmian, by zobaczyć poprawę. Wykorzystuj metodę małych kroczków, będzie Ci wówczas łatwiej.

Na sam początek wystarczą 2 minut ćwiczeń dziennie i z biegiem czasu będziesz zwiększać stopniowo ten czas.

Zaprogramuj swój mózg o zmiany nawyków i stwórz nową rutynę, która będzie Cię wynagradzać. Przypomnienia na telefonie mogą okazać się tutaj przydatne.

4. Dziel się z innymi

Kiedy bierzesz udział w maratonie, możesz wyzwać znajomych na pojedynek lub zachęcić ich, by obstawili niewielkie pieniądze, jak Ci pójdzie. To zmotywuje Cię jeszcze bardziej, by osiągnąć zamierzony cel.

Twoim celem nie musi być zostanie profesjonalnym sportowcem lub zajęcie pierwszego miejsca. Niczego też nie musisz robić dla innych. Pamiętaj, że Twój cel jest sprawą osobistą i dumą napełni Cię sprostanie wyzwaniu, które przed sobą postawiłeś.

5. Pamiętaj, dlaczego to robisz

Bardzo łatwo zatracić zapał, który ma się na początku, kiedy dopiero napełnia nas motywacja i ustalamy swoje cele. Musisz stale przypominać sobie, dlaczego wystartowałeś.

Przypominaj sobie zdania czy cytaty, które Cię motywują, np. mens sana in corpore sano (w zdrowym ciele zdrowy duch). Powtarzanie mantr również działa. Umieść je w takim miejscu, by były widoczne przed pójściem spać i były pierwszą rzeczą, którą ujrzysz rano.

Możesz pójść krok dalej i nagrać motywacyjne wideo, przedstawiające siebie w przyszłości. Będzie Ci to przypominać Twoje “dlaczego” i sprawi, że będziesz pracować jeszcze ciężej.

Jesteś przeciążony? Nie czerpiesz satysfakcji z życia? Czas wziąć wodze po raz kolejny w swoje ręce i przystąpić do działania.