Kłótnia bez emocji – 5 sposobów, by się uspokoić
Kłótnia potrafi wyzwolić w nas pokłady najgorszych możliwych emocji i cech osobowości. Gdy tracimy kontrolę, możemy przeobrazić się mgnieniu oka w najgorszą wersję samych siebie, czego później możemy bardzo żałować.
Kłótnia nigdy nie jest przyjemna, można jednak nauczyć się tak kontrolować swoje emocje, by nie przerodziła się ona w walkę na śmierć i życie. Zapanuj nad emocjami, a nawet z najgorszego konfliktu uda Ci się wyjść z twarzą i dojść do porozumienia.
Kłótnia może być konstruktywna i oczyszczająca, ale tylko pod warunkiem, że nie damy się ponieść emocjom. Dopiero wówczas będziemy w stanie obiektywnie przyjrzeć się danej sytuacji i konkretnie przedstawić swoje argumenty.
Konflikty zdarzają się wszędzie tam, gdzie dochodzi do interakcji międzyludzkich. Niezależnie, czy mają one miejsce w pracy czy w życiu prywatnym, warto zadbać o to, by nie odbiły się one negatywnie na naszej przyszłości.
Inteligencja emocjonalna jest kluczowa, by każdą kryzysową sytuację umieć przekuć w oczyszczający i konstruktywny moment przełomowy. Trzeba nauczyć się patrzeć na daną sytuację z czystym i otwartym umysłem, a nie przez pryzmat emocji czy wspomnień.
Poniżej przedstawiamy 5 strategii kontrolowania emocji, które pomogą Ci zawsze wychodzić z konfliktów obronną ręką.
1. Poznaj ,,przeciwnika”, ale poznaj też siebie
Wiedza o innych ludziach jest skarbem, ale wiedza o sobie samym jest prawdziwym oświeceniem. Dlaczego tak ważne jest nie tylko poznanie ,,przeciwnika”, ale i samych siebie, by zwycięsko zakończyć kłótnię? Kluczowe pojęcia to siła wewnętrzna, poczucie bezpieczeństwa i poczucie własnej wartości.
Jeśli będziesz znać siebie i będziesz świadomie używać tych trzech instrumentów, żadne brutalne słowa i komentarze nie zachwieją Twojej pewności.
Nawet gdy usłyszysz, że ,,nie wiesz o czym mówisz” albo ,,masz przerośnięte ego”, będziesz wiedzieć, że w rzeczywistości umiesz po prostu podstawić na swoim i wytrwale dążysz do celu. Nie daj zbić się z tropu i skup się przede wszystkim na sobie i swoich mocnych stronach. Dodatkowo weź pod uwagę najsłabsze punkty ,,przeciwnika”.
Nie chodzi o to, by w ten sposób przejść do kontrofensywy. Wręcz przeciwnie – pozwoli Ci to zracjonalizować sytuację i uzasadnić zachowanie drugiej strony.
Znając zarówno siebie, jak i osobę, z którą wywiązała się kłótnia, zwiększasz swoje szanse na zwycięstwo i odzyskujesz kontrolę nad sytuacją. Nie musisz nikogo ranić i atakować – wystarczy, żebyś nie pozwoliła, by ktoś skrzywdził Ciebie.
2. Kłótnia widziana z dystansu
Jeśli chcesz wyjść zwycięsko z danego starcia, musisz nauczyć się wyłączać negatywne emocje, kiedy tylko poczujesz, że mogą wziąć nad Tobą górę. Mowa tu o takich emocjach jak gniew, duma, lęk, wycofanie czy złość.
Gdy przejmują one kontrolę, Twój umysł automatycznie przechodzi w tryb ataku. Pozbawia Cię on możliwości racjonalnego myślenia, a kłótnia staje się jedynie bezcelową wymianą gorzkich słów i bezsensownych argumentów, nieprowadzących donikąd.
Aby do tego nie dopuścić, musisz jak najszybciej odzyskać kontrolę. Jak to zrobić? Zacznij od spojrzenia na siebie i sytuację z dystansu. Wyobraź sobie, że jesteś postronną osobą przyglądającą się kłótni z boku.
Nie mogą dopaść Cię żadne ciosy, bo kłócące się osoby w ogóle nie zwracają na Ciebie uwagi. Zatrzymaj emocje, które Ci towarzyszą. Wróć na miejsce. Nowa dawka dystansu z pewnością ostudzi emocje, a kłótnia przejdzie w zupełnie inną fazę.
3. Daj sobie czas
Kiedy kłótnia prowadzi donikąd, a jej uczestnicy obrzucają się tylko krzywdzącymi słowami i zarzutami, jeszcze nie wiedzą, że prędzej czy później wszystkiego będą bardzo żałować. Czy jest więc sens zachowywać się w ten sposób?
Czy warto pozwolić, by emocje wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem i umiejętnością racjonalnego myślenia? Odpowiedź może być tylko jedna – oczywiście, że nie!
Jako dorośli i dojrzali ludzie musimy nauczyć się panować nad emocjami. Bardzo ważny jest czas – czas, który pozwala się wyciszyć i spojrzeć na sytuację z dystansu. Nie spiesz się i najpierw pomyśl, a dopiero potem mów na głos, co myślisz.
W przeciwnym wypadku łatwo jest wyrzucić z siebie słowa, których potem można bardzo żałować i które w ten czy inny sposób mogą zaważyć na naszej przyszłej relacji z daną osobą.
Kłótnia może być konstruktywna, jeśli tylko podejdzie się do niej ,,na chłodno”. Wykorzystaj ją jako możliwość oczyszczenia atmosfery i wyjaśnienia sobie nawzajem pewnych kwestii. Pamiętaj jednak, że kłótnia nie może polegać tylko na wyrzucaniu z siebie swoich żalów.
Warto jest wysłuchać także tego, co druga strona ma do powiedzenia. W przeciwnym wypadku konflikt jest niczym innym jak okazją do ranienia się nawzajem. Uwierz, że naprawdę nie warto.
4. Głęboki oddech
Kłótnia aktywuje w naszym mózgu tryb zagrożenia, co objawia się między innymi przez przyspieszoną akcję serca, drżenie całego ciała, nierówny oddech, zasychanie w ustach czy ból brzucha.
Skoro reakcja na stres może być tak fizjologiczna, warto poradzić sobie z nią w równie fizyczny sposób.
By zapanować nad stresem i emocjami nie ma nic lepszego niż odpowiednie techniki oddechowe. Weź głęboki wdech, a następnie powoli wypuść powietrze. Wraz z wydechem negatywne emocje opuszczą Twoje ciało, oczyścisz swój umysł i odzyskasz równowagę.
5. Trenuj swój wewnętrzny spokój
W codziennym życiu napotykamy różne trudności i wyzwania. Są to nie tylko kłótnie, ale i porażki, frustracja, przeciwności losu czy nadmierny krytycyzm. Aby uodpornić się na działanie tych szkodliwych czynników, warto zawczasu trenować spokój ducha i równowagę emocjonalną.
Oto kilka technik:
- Praktykuj na co dzień filozofię mindfulness, czyli świadomej uwagi.
- Zadbaj o aktywność fizyczną.
- Znajdź aktywność pozwalającą na skanalizowanie emocji – np. rysowanie, taniec czy pisanie.
- Dbaj o swoje wnętrze, spokój wewnętrzny, samoocenę i poczucie własnej wartości.
- Trenuj techniki aktywnego i asertywnego dialogu. Ćwicz słownictwo, emisję głosu i zabiegi logiczne, które podczas rozmowy pozwolą Ci zapanować nad sytuacją.
Nie wahaj się i wprowadź te proste rady do swojego życia. Dzięki nim żadna kłótnia nie zbije Cię z tropu i nie zaburzy Twojego systemu wartości. Odzyskaj kontrolę i nie bój się codziennych wyzwań.