Miłość i dawanie szczęścia idą w parze

Nikt nie rodzi się wiedząc o miłości wszystko. Aby się tego nauczyć, musimy czasem przeżyć zawód, być skrzywdzonym, a nawet zakończyć związek, aby odkryć siebie na nowo.

Jeśli ktoś cię kocha, będzie okazywać ci miłość oraz zrobi wszystko, żeby cię uszczęśliwić i dodać ci skrzydeł. Co więcej, dołoży wszelkich starań, żeby dać ci codzienną radość.

Jednakże zbyt często ulegamy klasycznemu przekonaniu, że miłość oznacza cierpienie, a łzy są normalnym elementem w związku.

Przekonanie to bierze się z przestarzałego wyobrażenia miłości romantyczna. Zniekształcona wizja tego, czym naprawdę jest przywiązanie i jakie są filary zdrowego związku dwóch oddanych osób, niszczyła relacje przez wiele pokoleń.

W dzisiejszym artykule chcemy zachęcić cię do przyjrzenia się tej kwestii nieco bliżej.

Jeśli ktoś cię kocha, nie przysporzy ci cierpienia

Być może kiedyś ktoś bliski powiedział ci:

Czasem to, co uznawane jest na “normalne”, może oznaczać coś niebezpiecznego lub wyniszczającego. Dlatego też ważne jest mieć jasność co do tego, że miłość nie oznacza cierpienia. Osoba, która jest z tobą w związku i sprawia, że płaczesz, tak naprawdę cię nie kocha lub kocha cię w “niewłaściwy, chory sposób”.

Miłość romantyczna lub miłość godząca się na cierpienie

Im więcej bólu, namiętności i oddania, tym większa miłość. To tylko niektóre z klasycznych przekonań, na bazie których ukształtował się ideał miłości romantycznej, jaką można zobaczyć czasem w filmach lub książkach.

• Możesz w to nie wierzyć, ale przekonanie to nadal przeważa wśród młodych ludzi i nastolatków. Myślą, że jeśli ich partner reaguje zazdrością lub zaborczością, jest to wyraźna oznaka miłości. W rzeczywistości to jednak niebezpieczna gra, która zawsze ma tragiczny finał.
• Poza tym rozumieją oni ideę miłości romantycznej tylko w początkowych fazach, które są przepełnione namiętnością. Mogą nie rozumieć, że spokojna, zrównoważona miłość oznacza wejście w bardziej dojrzały i stabilny etap.
• Kolejnym błędnym przekonaniem często wiązanym z miłością romantyczną jest to, że cierpienie jest nieuniknione i że jest czymś, co trzeba zaakceptować i znosić. Nie jest to ani słuszne, ani wskazane.

W dzisiejszych czasach łatwo jest znaleźć ludzi uwięzionych w nieszczęśliwych związkach, w których ich poczucie własnej wartości uległo całkowitemy zniszczeniu lub w których popadli w zależność od partnera, i oboje w związku tolerują ból i łzy.

Musisz uwierzyć, że miłość nie powinna wywoływać bólu. Musimy sobie uświadomić, że prawdziwa, zdrowa miłość nigdy nie próbuje niszczyć.

Świadoma, dojrzała miłość

Nikt nie rodzi się wiedząc o miłości wszystko. Aby się tego nauczyć, musimy czasem przeżyć zawód, być skrzywdzonym, a nawet zakończyć związek, aby odkryć siebie na nowo.

• Nigdy nie czuj się winnym za niepowodzenie ani nie myśl, że “miłość to cierpienie”. Nie jest to prawdą. A przynajmniej nie powinno być.
• Świadoma miłość zawsze zaczyna się od czegoś tak prostego i podstawowego jak “pokochanie siebie”.

• Dopiero kiedy poczujesz się pewny siebie i będziesz jasno wiedzieć, na co zasługujesz, możesz zacząć zdrowy, odpowiedzialny i szczęśliwy związek.
• Dojrzała miłość to taka, która chce jak najlepiej dla drugiej połówki. Jednak, aby to osiągnąć, trzeba zawsze zacząć od wewnętrznego “ja”.
• Pewna siebie osoba, która jest świadoma swoich potrzeb nie wpadnie w pułapkę obaw i obsesji. Nie będzie nieustannie martwiła się o możliwość zdrady ze strony partnera.

Jeśli ktoś cię kocha i szanuje, będzie ci ufać i cię nie zdradzi.

Jeśli ktoś cię kocha, da ci szczęście

Dawanie szczęścia osobom bliskim twemu sercu to cecha, która kształtuje cię jako człowieka. Wywoływanie bólu i łez nie ma sensu i ktokolwiek myśli, że jest to normalne lub akceptowalne, ma zniekształconą wizję tego, czym jest związek.

Niektórzy myślą, że doświadczanie cierpienia u boku partnera jest normalne, w rzeczywistości jednak cel jest jasny: kontrolowanie drugiej osoby. Jednocześnie partner może być zaskoczony tym, że zdenerwował swoją drugą połowę, mówiąc: “Zawsze za wszystko się obrażasz, a cokolwiek robię, odbierasz to jako krzywdę.”

W takim przypadku mamy do czynienia z kimś, kto nie jest w stanie odczuwać empatii i wziąć odpowiedzialności za swoje działania. Osoba, która darzy cię prawdziwą miłością, będzie się starać wywołać uśmiech na twojej twarzy. Będzie chciała dać ci szczęście i radość nawet w trudnych chwilach.

Każdy uśmiech to element ukrytego silnika napędzającego związek zbudowany na szczęściu, wzajemności i zaufaniu.