Co to jest Breadcrumbing, czyli okruchy miłości i jak uniknąć tego zjawiska?

Kiedy twój partner oferuje ci tylko okruchy, dezorientuje cię i nie traktuje cię priorytetowo, na pewno będziesz cierpieć. Dowiedz się, czym jest breadcrumbing i jak sobie z nim radzić.

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Elena Sanz.

Ostatnia aktualizacja: 24 sierpnia, 2022

Prawdopodobnie masz dość nowych zwrotów i dziwnych słów, które próbują kategoryzować ludzkie zachowanie. Jednak niezależnie od nadanej mu nazwy prawda jest taka, że okruchy miłości, czyli Breadcrumbing jest bardzo szkodliwą praktyką. Co więcej, jej ofiarami każdego dnia pada coraz więcej ludzi. W rzeczywistości jest prawdopodobne, że sama tego doświadczyłaś lub nawet stosowałaś w stosunku do partnera.

Jest to termin wywodzący się z angielskiego słowa Breadcrumbing czyli bułka tarta. Odnosi się do tendencji niektórych osób do oferowania partnerowi jedynie emocjonalnych okruchów. To pozostawia drugą stronę emocjonalnie głodną, zdezorientowaną, a związek wkrótce rozpada się w strzępy. Czy ten wzorzec zachowania brzmi znajomo?

Co to jest Breadcrumbing, czyli okruchy miłości?

Breadcrumbing to tendencja stosowana w romantycznej więzi, która w ostatnich czasach nabrała rozpędu. W szczególności ma miejsce w relacjach online, prowadzonych za pośrednictwem aplikacji do przesyłania wiadomości, sieci społecznościowych lub serwisów randkowych. Ale może również zostać przeniesiona do świata rzeczywistego.

Osoba, która to praktykuje, ma tendencję do poświęcania drugiej stronie niezbędnej uwagi, aby utrzymać ją w zależności od siebie. Ale nie na tyle, aby związek posunął się do przodu lub się zmaterializował. W ten sposób ktoś może czasami wydawać się przyjazny i zainteresowany, ale potem nagle znika, zaniedbuje więź lub staje się obojętny.

Niektóre zachowania związane z okruchami miłości mogą obejmować:

• Osoba wystawia „lajki” dla postów lub zdjęć innej osoby, ale nie odpowiada na jej wiadomości.
• W niektóre dni może wydawać się zainteresowana i rozmowna, ale potem przez wiele dni lub nawet tygodni nie odpowiada.
• Osoba wydaje się chętna do osobistego spotkania, umawiania się na randki lub robienia planów, ale potem je odwołuje lub szuka wymówek.
• Jej postawa jest niejednoznaczna i niejasna w wiadomościach (za każdym razem, gdy proponujesz w jakikolwiek sposób rozwinąć związek, odpowiada wymijająco).
• Unika mówienia o uczuciach i niechętnie wyjaśnia, co dzieje się między wami.
• Mimo wszystko nie porzuca więzi ani nie zrywa definitywnie. Zamiast tego ustanawia dynamikę przeciągania liny, dając i biorąc tylko trochę, pozostawiając drugą osobę zdezorientowaną i uzależnioną.

Dlaczego ludzie praktykują Breadcrumbing?

Na pierwszy rzut oka ta strategia wydaje się mało sensowna, ponieważ nigdy tak naprawdę nie utrwala prawdziwego związku. Dlaczego ktoś miałby postępować w ten sposób?

Jeśli ktoś nie jest zainteresowany utrzymywaniem więzi z innymi, dlaczego oferuje te okruchy emocjonalne i tworzy fałszywe iluzje? Odpowiedź na te pytania nie jest prosta, ponieważ pewną rolę może odgrywać wiele czynników. Oto najczęstsze.

Narcystyczne cechy osobowości

W breadcrumbing często przejawiają się pewne narcystyczne cechy osobowości. Osoby te często są nadmiernie skoncentrowane na sobie, swoich pragnieniach i potrzebach. Ponadto nie wahają się wykorzystać innych do osiągnięcia swoich celów.

Uwielbiają, gdy inni ich obserwują, śledzą lub im schlebiają. I nie obchodzi ich to, jak ta dynamika może wpłynąć na uczucia innych. Po prostu lubią wzmacniać swoje ego, a strategia pozwala im to zrobić bez konieczności angażowania się.

Niepewność i potrzeba bycia lubianym

Często za tym zachowaniem stoi niepewność, niska samoocena i silna potrzeba uznania. Wiele osób tak naprawdę nie chce nawiązywać relacji z drugą osobą, ale muszą się czuć pożądane i adorowane, aby potwierdzić swoją wartość.

W dobie „polubień” i płynnej miłości są tacy, którzy uzależniają się od tego zewnętrznego uznania i cierpią, gdy go nie otrzymują. W jakiś sposób potwierdzają swoją wartość w zdolności wzbudzania zainteresowania u innych. Tym sposobem mogą nawet ustanowić taką relacje z wieloma osobami naraz. W efekcie każdego dnia spędzają czas na utrzymywaniu ich w napięciu, bez chęci pójścia dalej z żadną z nich.

Chęć posiadania planu B

W innym przypadku breadcrumbing ma zastosowanie, gdy ktoś pragnie mieć plan B. Chce mieć pod ręką zastępczą osobę , o której wiadomo, że zawsze będzie dostępna. Jednocześnie może mieć inne romantyczne zainteresowania, ale nie chce rezygnować z bezpieczeństwa, które zapewnia ofiara. Dzięki temu wie, że zawsze jest ktoś, kto będzie nadal zapewniał mu uwagę, której pragnie, jeśli pierwszy wybór nie zadziała.

Trudności w zarządzaniu emocjami i brak asertywności

Na koniec warto również wspomnieć, że strategia ta nie zawsze jest stosowana świadomie i celowo lub z zamiarem wyrządzenia szkody. Czasami wynika to po prostu z braku asertywności. Dlatego taka osoba nie wie, jak załatwić sprawę, nie chce skrzywdzić drugiej osoby lub stara się uniknąć konfliktu i konfrontacji.

Możliwe też, że sama nie wie, czego chce i pragnie, i nawet nie zdaje sobie sprawy, że nie chce iść dalej. Wtedy to jej własne zamieszanie i złe zarządzanie emocjami prowadzi do zaangażowania innej osoby w tę szkodliwą sytuację.

Granice i poczucie własnej wartości są kluczowe, aby uniknąć Breadcrumbing

Jak możesz sobie wyobrazić, otrzymywanie tylko okruchów uczucia jest bardzo szkodliwe dla samooceny i emocjonalnego samopoczucia danej osoby. Kiedy ta strategia zostanie zastosowana do nas, możemy nawet uzależnić się od okresowego wzmacniania samopoczucia osoby, która w rzeczywistości nas nie kocha lub nie ceni. Możemy nawet wpaść w ten układ, nie zdając sobie z tego sprawy, i zaangażować się w relację, która nigdy się nie rozwinie.

W ten sposób możemy spędzić miesiące zanurzeni w zamieszaniu, frustracji i poczuciu winy. Często ofiara ma poczucie, że robi coś złego i dlatego związek się nie rozwija. Mimo to często ma nadzieję, że wkrótce wszystko się zmieni.

Jeśli nie chcesz paść ofiarą takiej sytuacji, musisz popracować nad swoją samooceną. Często strach przed samotnością, uzależnienie emocjonalne i potrzeba posiadania partnera lub bycia dostrzeganym przez innych prowadzi nas do zaakceptowania tych okruchów miłości. Jeśli znasz swoją wartość i nauczysz się dawać sobie to, czego potrzebujesz, nie poddasz się takim nieuczciwym grom.

Jak wyjść z toksycznej relacji?

Jeśli już wpadłaś w dynamikę breadcrumbing, ważne jest, aby zdać sobie sprawę z tego, co się dzieje i wyznaczyć granice. Wyraź drugiej osobie to, co myślisz, w sposób asertywny, a także to, czego chcesz i potrzebujesz, oraz wyraź potrzebę zmiany.

Jeśli ta zmiana nie nastąpi, najlepszą decyzją jest opuszczenie związku. Nie daj się złapać w pułapkę w nadziei na to, co może się zdarzyć. Skup się raczej na obiektywnych faktach, aby ocenić, czy ten związek jest dla Ciebie odpowiedni. I czy ma jakąkolwiek przyszłość.

Oczywiście, jeśli czujesz, że jest to dla Ciebie za trudne lub że nie jesteś w stanie powiedzieć „dosyć” , nie wahaj się poszukać profesjonalnego wsparcia. Będzie to pomocne w radzeniu sobie z emocjami i możliwym żalem, które mogą się pojawić po utracie tej osoby i tego niezdrowego związku.