Nieodwzajemniona miłość - czy da się ją zapomnieć?

Aby uporać się z nieodwzajemnioną miłością, musisz najpierw zadać sobie pytanie: czy naprawdę chcesz o niej zapomnieć, czy może celowo tkwisz w martwym punkcie, trzymając się myśli o czymś niemożliwym, chroniąc się przed kolejnymi rozczarowaniami?

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, czy nieodwzajemniona miłość jest możliwa do uleczenia i czy można o niej zapomnieć? Życie niestety nie zawsze układa się tak pięknie jak w filmach czy książkach. Czasami mimo naszych najlepszych starań osoba, którą darzymy uczuciem nie czuje do nas tego samego.

Może wam się wydawać, że zawalił wam się świat i już nigdy nie będziecie szczęśliwi, jednakże w głębi duszy każdy z nas wie, że czas jest w stanie wyleczyć wszelkie rany. W niniejszym artykule postaramy się odpowiedzieć czym jest nieodwzajemniona miłość i czy da się o niej zapomnieć.

Nieodwzajemniona miłość – dlaczego ją wybieramy, mimo że jest niemożliwa?

Niektóre związki z różnych przyczyn po prostu nie mają racji bytu, nawet jeżeli walczyliście i zrobiliście wszystko, co w waszej mocy. Jeżeli nie jest wam pisane bycie w związku z daną osobą, to taki związek po prostu nie przetrwa.

Być może zabrzmi to trochę okrutnie, ale jest jeden rodzaj miłości, o którą nie warto walczyć. Jaka to miłość? Miłość jednostronna.

Nieodwzajemniona miłość występuje wówczas, gdy dwoje ludzi nie czuje do siebie tego samego. Może mieć wiele przyczyn: orientacja seksualna, to, że druga osoba jest już w związku lub po prostu to, że ktoś nie czuje tego samego.

Dlaczego zatem mamy nadzieję, że możemy być z kimś, kto nie odwzajemnia naszej miłości? Niektórzy powiedzą, że to dlatego, że lubimy cierpienie. Inni powiedzą, że przecież nie mamy wpływu na to w kim się zakochujemy.

Możesz również zakochać się lub zainteresować się kimś, kto jest “nieosiągalny” lub “niemożliwy” – ktoś z pracy, kto jest już w związku małżeńskim, ktoś o odmiennej orientacji seksualnej, osoba, która jest znacznie starsza lub młodsza itd.

Czy naprawdę chcesz się zaangażować?

Można stwierdzić, że osoby, które zakochują się bez wzajemności tak naprawdę nie są zainteresowane byciem w stałym związku. Chcą po prostu uniknąć “problemów”, które niesie za sobą prawdziwy związek z partnerem.

Innym powodem zakochiwania się bez wzajemności jest idealizacja. Chodzi o to, że jest się przekonanym, że dana osoba jest dla nas idealna, i że będąc z nią w związku nasze życie byłoby wspaniałe. W zasadzie nie jest się wtedy zakochanym w danej osobie, ale w idealnym o niej wyobrażeniu.

Staje się on lub ona naszym księciem lub księżniczką z bajki, którzy mają ochronić nas przed wszelkim złem.

Są też osoby, które czują pociąg do “zakazanych” osób, ponieważ lubią ryzyko, emocje lub uczucie, które odczuwają na myśl o byciu z kimś, kogo tak naprawdę nie mogą mieć. Często jest to naturalna reakcja na unikanie zaangażowania i sposób na cieszenie się chwilą.

Nieodwzajemniona miłość – czy da się ją zapomnieć?

Odpowiedź na to pytanie zależy od wielu czynników. Na przykład:

• jak mocno jesteśmy zakochani,
• jak bardzo zależni czujemy się od tej osoby,
• uczucia, które odczuwamy, gdy jesteśmy razem z tą osobą.

W przeciwieństwie do związków, w których istnieje porozumienie między osobami, w przypadku niemożliwej miłości nie spotka nas rozczarowanie. Dzieje się tak dlatego, że w naszej głowie wciąż istnieje iluzja i nadzieja, że sytuacja może ulec zmianie.

Jest to podstawowy problem: bycie “uwiązanym” w związku, który nie ma przyszłości, a nawet nie istnieje. Taki stan rzeczy nie pozwala nam na znalezienie kogoś, kto nas zaakceptuje i pokocha naprawdę.

Najpierw pokochaj siebie

Warto także poznać powody, dla których pozwalamy sobie na zakochiwanie się w kimś, kto jest niedostępny, zwłaszcza jeśli zdarzyło się to nie pierwszy raz.

Wybieranie osób, które są nieosiągalne może wynikać ze strachu przed zaangażowaniem, przed powtórzeniem się przeszłych doświadczeń lub z powodu przyjemności jaką odczuwa się, idealizując dany obiekt zainteresowania.

Może warto zadać sobie pytanie: czy zakochaliśmy się w kimś prawdziwym, czy jest to tylko wytwór naszej wyobraźni? Czy naprawdę dobrze znamy tę osobę i wiemy na pewno, że jest dla nas idealna?

W takiej sytuacji należy zrobić wszystko, co tylko możliwe i być dla siebie dobrym. Oznacza to, że trzeba siebie zaakceptować i pokochać. Trzeba za wszelką cenę pozbyć się przekonania, że nie zasługujemy na miłość. Wręcz przeciwnie – każdy ma prawo do zdrowego, spełnionego związku.

Nieodwzajemniona miłość – czas uleczyć rany

Naszą ostatnią radą jest sugestia otwarcia się na nowe doświadczenia.

Wypłakiwanie oczu w poduszkę i przesiadywanie w domu nie wchodzi w grę. Zaangażujcie się w nowe zajęcia, gdzie spotkacie ludzi o podobnych zainteresowaniach. Umawiajcie się na wyjścia w weekendy. Zgadzajcie się na spotkania ze znajomymi z pracy. Nigdy nie wiadomo, czy miłość nie czeka na Was za następnym zakrętem!

Ta specjalna osoba może już jest w Waszym otoczeniu. Wy jednak nie widzicie, że ktoś się Wami interesuje, bo zaślepia Was obsesja nieodwzajemnionej miłości. Przestańcie patrzeć w złym kierunku!