Kriolipoliza: na czym polega i do czego służy?
Kriolipoliza to kuracja ciesząca się powodzeniem, ze względu na jej skuteczność i niskie ryzyko, jakie niesie. Na stałe redukuje tłuszczyk, o ile zachowuje się zdrowy styl życia.
Kriolipoliza to kuracja eliminująca tłuszczyk, gdy dieta i ćwiczenia nie przynoszą wystarczających efektów. Jest zalecana osobom, którym dokuczają złogi tłuszczyku, a które nie mają znacznej nadwagi.
Obecnie kriolipoliza to jedna z najczęściej stosowanych metod modelowania ciała. Wyróżnia się, ponieważ jest całkowicie nieinwazyjna i oparta jedynie na zimnie oraz systemie próżniowym. Do tego, wykazuje skuteczność.
Z metody tej powinno się korzystać jedynie w wyspecjalizowanym gabinecie, gdzie pracuje wykwalifikowany personel. Choć zasadniczo kriolipoliza nie niesie ze sobą ryzyka ani efektów ubocznych, przeprowadzanie jej wymaga pewnej wiedzy.
Czym jest kriolipoliza?
Kriolipoliza to nieinwazyjny zabieg dermatologiczny eliminujący nadmiar tłuszczu w ciele poprzez wykorzystanie zimna. Wykazuje dużą skuteczność w zmniejszaniu złogów tłuszczu, nie naruszając przy tym skóry ani tkanek.
Metoda ta została opracowana przez naukowców z Massachusetts General Hospital i uniwersytetu Harvard, w Bostonie (USA). Celem kuracji jest niszczenie komórek tłuszczowych obniżając ich temperaturę tak, by doprowadzić do ich rozkładu i wydalenia.
Zabieg nie jest wskazany dla osób otyłych, ale tych, które chcą pozbyć się tłuszczyku w konkretnych miejscach. Stosuje się go przede wszystkim na brzuch, nogi, biodra i kolana. Tłuszcz jest eliminowany w małych ilościach, przez stosunkowo długi okres – od dwóch do pięciu miesięcy.
Kriolipoliza to alternatywa dla liposukcji i lipolizy laserowej. Daje podobne rezultaty, a jest o wiele bezpieczniejsza. Nie działa jednak u osób prowadzących siedzący tryb życia i nie dbających o dietę.
Nie przegap: Odchudzanie bez głodowania – jak to zrobić?
Jak działa kriolipoliza?
Komórki tłuszczowe zawierają kwasy tłuszczowe, co czyni je wrażliwymi na zimno. Poddane działaniu zimna ulegają krystalizacji. Następnie zostają wyeliminowanie razem z moczem.
Osoba utrzymująca odpowiednią dietę i podejmująca wysiłek fizyczny, nie uzupełni tłuszczyku w danej strefie, chociaż komórki tłuszczowe ciągle się reprodukują. Dlatego metoda jest skuteczna tylko jeśli spełnia się oba warunki.
Zabieg jest bezbolesny, ponieważ zimno znieczula. Szacuje się, że podczas jednej sesji eliminuje się od 15 do 40% tłuszczyku z danej strefy. Pierwsze efekty widać trzy tygodnie po zabiegu. Za jednym razem zimnem traktuje się tylko jedną strefę, a liczba sesji zależy od indywidualnych potrzeb.
Zabieg
Przed zabiegiem kriolipolizy, specjalista powinien określić czy kuracja ta jest odpowiednia dla danego przypadku. Dokonuje się w tym celu pomiaru złogów tłuszczu, by ustalić temperaturę.
Każda sesja trwa od jednej do dwóch godzin. Nie ma potrzeby znieczulania, a pacjent może siedzieć. Nie trzeba też zachowywać ciszy. Na poddawaną zabiegowi strefę nakłada się kilka warstw ręcznika, by ją zabezpieczyć.
Następnie umieszcza się partie ciała w urządzeniu i rozpoczyna proces sukcji oraz zamrażania komórek tłuszczowych. Na koniec wykonuje się masaż służący rozbiciu zamrożonych kryształków, które następnie zostaną wydalone z organizmu. Zwykle przeprowadza się od jednej do trzech sesji w miesięcznych odstępach.
Czytaj teraz: Dieta ketogeniczna – schudnij dzięki tym 7 produktom!
Zalety i przeciwwskazania
Kriolipoliza pod wieloma względami przewyższa inne kuracje, choćby dlatego, że nie wymaga znieczulenia, cięcia ani korzystania z igieł. Poza tym nie narusza skóry i pozwala na szybką regenerację po każdej sesji. Co więcej, daje trwałe rezultaty.
Efekty uboczne tego zabiegu są minimalne. Zasadniczo należy do nich zaczerwienienie skóry i uczucie odrętwienia po sesji. W bardzo niewielu przypadkach występują krwiaki, mrowienie czy skurcze.
Zabieg ten nie jest odpowiedni dla osób otyłych o znacznych złogach tłuszczu. Nie zaleca się go również kobietom w ciąży ani karmiącym, chorym na przewlekłe choroby czy niepełnoletnim. Nie należy poddawać się kriolipolizie podczas menstruacji.
Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.
- Manzur, F., Alvear, C., & Alayón, A. N. (2010). Adipocitos, obesidad visceral, inflamación y enfermedad cardiovascular. Revista Colombiana de cardiología, 17(5), 207-213.
- Ramírez-Guerrero, J. A. (2007). Liposucción. Consideraciones anestésicas y perioperatorias. Revista Mexicana de Anestesiología, 30(4), 233-241.
- Ferraro, G. M., Torreiro, A., & Lafrenz, M. (2017). Criolipólisis plana: efectos sobre el tejido adiposo en el área subumbilical de 38 pacientes. Observaciones clínicas de su aplicación. Revista argentina de dermatología, 98(1), 2-12.
