Teoria uprzedmiotowienia: co to jest i jakie są jej konsekwencje?

Teoria uprzedmiotowienia pokazuje, jak pewne procesy fragmentują osobę i reifikują ją, przypisując większą wartość jej wyglądowi niż innym cechom.
Teoria uprzedmiotowienia: co to jest i jakie są jej konsekwencje?
Maria Fatima Seppi Vinuales

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Maria Fatima Seppi Vinuales.

Ostatnia aktualizacja: 15 lutego, 2023

„Jestem kimś więcej niż tylko ładną buzią”. To zdanie, które równie dobrze można wydrukować na koszulce. Jeśli jednak rozłożymy je na czynniki pierwsze, możemy wykryć pewną dychotomię. Piękno i ciało kontra inteligencja lub inne cechy. Tak jakby wzajemnie się wykluczały! Zobaczmy, jak się z tym wiąże teoria uprzedmiotowienia?

Jak gdyby ciało było wszystkim, czym jest dana osoba. Albo jak gdyby trzeba było wykazywać jakąś wartość dodaną poza samym ciałem. Jakby czyjaś wartość była zdeponowana w samym ciele.

Na tym właśnie polega teoria uprzedmiotowienia. Wyjaśnia ona procesy związane z uprzedmiotowieniem ludzi, zredukowaniem ich do „jednej części” i konsekwencjami, jakie to wywołuje. Przyjrzyjmy się bliżej, na czym dokładnie polega.

Na czym polega teoria uprzedmiotowienia?

Teoria uprzedmiotowienia kładzie nacisk na procesy, w których ludzi traktuje się przedmiotowo. W efekcie to, co wychodzi na pierwszy plan to „rzecz lub przedmiot”, który ma pierwszeństwo przed całą osobą.

Zjawisko dotyczy to różnych przypadków. Mówi się o nim w krytyce kapitalizmu, gdzie często ma miejsce uprzedmiotowienie pracowników przez szefów (jako środek do celu). Jednak najbardziej rozpowszechnione uprzedmiotowienie odnosi się do kobiet i ich ciał. Innymi słowy, często ciała kobiet i dziewcząt podlegają urzeczowieniu.

Z drugiej strony, jedną z jego głównych wad jest efekt wywołany tym podejściem lub tą zewnętrzną oceną. W konsekwencji prowadzi to do internalizacji widzenia siebie jako przedmiotu.

Na przykład w odniesieniu do ciała, u kobiet przekłada się to na doświadczenie, że ludzie zwracają większą uwagę na ich wygląd zewnętrzny. W konsekwencji myślą o sobie jako mniej lub bardziej wartościowych jedynie w zależności od tego aspektu. W ten sposób reszta ich osobistych cech traci na znaczeniu.

Krótka historia teorii uprzedmiotowienia

Teoria uprzedmiotowienia.
Teoria uprzedmiotowienia wyjaśnia nadmierne zaabsorbowanie wyglądem fizycznym.

W historii rozwoju teorii uprzedmiotowienia możemy przytoczyć wiele różnych niuansów. Jeden z nich pochodzi od umysłów związanych z psychologią i socjologią, takich jak William James czy Charles Cooley. Ci naukowcy badali koncepcję lustrzanego ja.

Dowodzi ona, że to, co inni ludzie widzą w nas, ma wpływ na to, co myślimy o sobie. Czyli na nasze własne postrzeganie siebie zależy od spojrzenia innych.

Wpływ ten występuje na trzy sposoby:

  1. poprzez wyobrażenia, jakie otrzymujemy na temat tego, jak inni nas widzą i postrzegają,
  2. zgodnie z osądem, jaki o nich wydajemy (pozytywny, negatywny)
  3. oraz przez emocje, które to w nas wywołuje.

Istnieją nawet badania, które podkreślają, że wcielając w życie wizję „samooceny”, kobiety mogą nawet stracić zainteresowanie innymi sprawami niezwiązanymi z ciałem czy rozwojem innych umiejętności.

Możemy również przytoczyć artykuły Fredricksona i Robertsa z 1997 r., które mówią o roli płci w zróżnicowanej socjalizacji kobiet i mężczyzn. Przypisuje ona wartość kobiet ich ciałom. U mężczyzn natomiast odwrotnie, przypisuje ją władzy, jaką rozporządzają.

Dlatego należy wspomnieć, że uprzedmiotowienie bardzo wyraźnie wiąże się z płcią: szczególnie dotyczy kobiet. W przypadku mężczyzn jest zupełnie inaczej. Generalnie to kobiety najbardziej podlegają uprzedmiotowieniu, zwłaszcza jeśli chodzi o ich ciała.

Ma to wpływ nie tylko na poziomie społecznym i kulturowym (miejsce i znaczenie nadawane kobietom). Znacznie głębiej odbija się na poziomie psychologicznym.

Myślimy, że może Ci się spodobać również ten artykuł: Neutralność ciała: na czym polega ten trend?

Jakie są konsekwencje uprzedmiotowienia?

Kobieta na swoim telefonie.
Ogromna presja, jaka istnieje w dzisiejszym społeczeństwie na wygląd kobiet może prowadzić do pogorszenia samooceny w każdym wieku.

Żyjemy w społeczeństwie, które ustala standardy dotyczące tego, co jest pożądane, a co nie, a to przekłada się na pewne nakazy dotyczące ciała. Znajdujemy więc masowe recepty na „idealne” ciała. To wszystko ma ogromny wpływ na samopoczucie kobiet i dziewcząt.

Na przykład to nie przypadek, że największe rozpowszechnienie zaburzeń odżywiania występuje u kobiet i to już od najmłodszych lat.

W wielu przypadkach „kult ciała” stał się obsesją, która wyraża się od przesadnej troski o wygląd po niekończące się operacje plastyczne. Widzimy to również w dążeniu do „wiecznej młodości”, którą chce się osiągnąć za wszelką cenę.

Może to prowadzić do niskiej samooceny z uczuciem wstydu, niepokoju i niepewności z powodu niepasowania do tego idealnego typu.

Z drugiej strony hiperseksualizacja ciał jest także przejawem ich uprzedmiotowienia. Istnieją też konsekwencje na poziomie społecznym, bardziej widoczne i brutalne. Na przykład seksualny handel kobietami (ciała sprzedawane jako towar), podtrzymywany przez patriarchalną strukturę męskiej dominacji.

Podoba Ci się ten artykuł? Możesz także przeczytać: Co zrobić, jeśli Twój facet jest macho

Pojawiają się też jednak bardziej subtelne formy, takie jak bezpłatny wstęp kobiet do dyskotek w charakterze „przynęty”, aby przyciągnąć więcej mężczyzn. Traktuje się je zatem jak „produkt”.

Uprzedmiotowienie może wystąpić we wszystkich typach relacji. Oznacza to, że nie mówimy tylko o molestowaniu ulicznym, ale może również wystąpić w bliskich związkach.

O czym nam przypomina teoria uprzedmiotowienia

Przede wszystkim musimy sobie coś wyjaśnić: uprzedmiotowienie kobiet i dziewcząt jest formą estetycznej przemocy. Takie podejście odczłowiecza ludzi, „fragmentuje” ich i zamienia w przedmioty.

Konieczne jest podnoszenie świadomości na temat stereotypów związanych z płcią, aby je eliminować. Nadają one bowiem większą wartość kobiecemu ciału i jego pięknu, zamiast promować inne cechy, takie jak inteligencja.

Z drugiej strony, biorąc pod uwagę konsekwencje dla poczucia własnej wartości kobiet, ważne jest, aby zdemontować te zinternalizowane przekonania, które prowadzą je do postrzegania siebie jako wartościowych tylko wtedy, gdy mają do zaoferowania ciało.

Konieczne jest również rozpoznanie wszystkich innych cech, które dana osoba posiada poza „ładną buzią”, jak wspomnieliśmy na początku. Człowieka nie da się zredukować do jego ciała.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Moya Garófano, A. Cosificación de las mujeres: Análisis de las consecuencias psicosociales de los piropos. Granada: Universidad de Granada, 2016. [http://hdl.handle.net/10481/43577].
  • Sáez, Gemma, Valor-Segura, Inmaculada, & Expósito, Francisca. (2012). ¿Empoderamiento o subyugación de la mujer?: experiencias de cosificación sexual interpersonal. Psychosocial Intervention, 21(1), 41-51. https://dx.doi.org/10.5093/in2012v21n1a9.
  • Kozee, H. B., Tylka, T. L., Augustus-Horvath, C. L., & Denchik, A. (2007). Development and Psychometric Evaluation of the Interpersonal Sexual Objectification Scale. Psychology of Women Quarterly, 31(2), 176–189. https://doi.org/10.1111/j.1471-6402.2007.00351.x.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.