Produkty spożywcze, które należy omijać
Czasami niektóre produkty spożywcze, które według naszego mniemania są naprawdę zdrowe, tak naprawdę są o wiele bardziej szkodliwe, niż nam się wydaje. W dalszej części naszego dzisiejszego artykułu znajduje się lista obejmująca produkty spożywcze, które należy unikać.
I nie jest to jedynie nasze zdane, ale stanowisko większości ekspertów z dziedziny zdrowego odżywiania się. Warto zatem ich posłuchać.
Najlepiej będzie, jeśli po prostu zaczniesz omijać wymienione przez nas poniżej szkodliwe produkty spożywcze szerokim łukiem. Jeśli jednak nie będzie to możliwe w niektórych przypadkach, powinieneś przynajmniej spróbować rozważyć opcję znalezienia dla nich zdrowszych alternatyw.
Oczywiste jest bowiem to, że wyniki licznie przeprowadzonych badań naukowych wykazały, że wiele z pozoru “zdrowych” produktów żywnościowych zawiera w sobie ukryte ryzyko, o którym nigdy byśmy wcześniej nie pomyśleli.
Zdaniem ekspertów z dziedziny zdrowego odżywiania się, istnieje na rynku wiele różnych produktów spożywczych, których należy unikać za wszelką cenę. A to dlatego, że mogą one powodować liczne zatrucia pokarmowe. Przygotowaliśmy zatem specjalnie dla Ciebie listę takich niebezpiecznych produktów i możliwych dla nich zamienników.
Chcesz poznać tę właśnie listę 9 produktów spożywczych, które powinieneś omijać za wszelką cenę? Zamieszczamy ją poniżej. Przeczytaj ją uważnie i postaraj się dobrze zapamiętać dla swojego własnego zdrowia!
1. Surowe ostrygi to najbardziej szkodliwe produkty spożywcze ze wszystkich
Według ekspertów z dziedziny zdrowego odżywiania oraz bezpieczeństwa żywności, tak naprawdę nikt z nas nie powinien jeść surowych owoców morza. Niosą one ze sobą naprawdę poważne zagrożenie.
Wynika ono z nieustannie rosnącej temperatury średniej wody w oceanach, które to zjawisko powoduje, że owoce morza zamieniają w doskonałą wręcz pożywkę dla niezliczonych wręcz gatunków bakterii.
Jak zatem należy spożywać owoce morza, a w szczególności surowe ostrygi?
Powinieneś zawsze jeść produkty spożywcze będące owocami morza, jak właśnie ostrygi w postaci gotowanej. Dobrą opcją, która nie odbierze im ich specyficznego aromatu jest pieczenie lub smażenie, a następnie spożywanie w postaci wzbogaconej za pomocą pikantnego sosu. Zobaczysz, że będą one tak samo pyszne, jak ostrygi surowe.
2. Świeżo wyciśnięty sok z owoców kupiony na stoisku
Chociaż może się wydawać, że jest świeżo wyciśnięty sok z owoców jest wręcz nieocenionym dodatkiem z punktu widzenia zdrowotnego, to jednak w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Zwłaszcza kupiony na stoisku świeżo wyciskany z owoców sok może zostać skażony wirusami, bakteriami i pasożytami.
Źródłem infekcji mogą być zarówno same owoce, jak i brak higieny pracownika lub samego stoiska. W końcu na takim stoisku znajduje się całe mnóstwo różnych gatunków owoców i różnego pochodzenia.
Oczywiście, że sok z owoców jest bardzo zdrowy. Ale tak jest tylko w teorii. W praktyce natomiast potencjalne ryzyko jego wypicia przeważa nad oferowanymi przez sok korzyściami dla zdrowia.
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Możesz w łatwy sposób ominąć zagrożenie, jakie niosą ze sobą takie produkty spożywcze. Zrób sobie po prostu taki sok własnoręcznie, wcześniej dokładnie myjąc swoje owoce. Jeśli masz ochotę na sok z owoców i jesteś poza domem, wybierz jego odmianę pasteryzowaną. Jeśli szukasz źródła cennych witamin, zjedz po prostu owoce bez ich wyciskania. I nie zapomnij o ich umyciu!
3. Niedogotowane lub niedosmażone mięso
Specjalnie niedogotowane lub niedosmażone mięso jest ulubionym daniem dla wielu osób.
Jednak, aby skutecznie wyeliminować bakterie typu E. coli i salmonellę, wewnętrzna temperatura w mięsie musi osiągnąć co najmniej 71 ° C.
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Niestety (dla szerokiego grona smakoszy krwistych steków i im podobnych potraw) możesz zrobić tylko jedną rzecz. Mięso musi zostać „dobrze zrobione”, czyli podgrzane do odpowiednio wysokiej temperatury. Niezależnie od tego, jaką formę przybierze jego obróbka termiczna.
Przeczytaj również: Mięso – co się stanie, jeśli z niego zrezygnujesz?
4. Kiełki
Bakterie E. coli i salmonella występują wokół nas o wiele częściej, niż Ci się wydaje.
Warto jednak pamiętać o ty, że zdrowe kiełki z ekologicznych hodowli nie wymagają stosowania żadnych chemikaliów.
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Zdecyduj się na wybór kiełków z ziaren pszenicy lub lucerny, która była uprawiana w sposób ekologiczny. Możesz także wybrać po prostu surowe nasiona. Ewentualnie zainteresuj się także nasionami lnu, dyni i słonecznika, ponieważ są tak samo korzystne dla zdrowia, a zarazem odporne na salmonellę.
Ogólnie rzecz biorąc po prostu omijaj kiełki mieszanych gatunków, niewiadomego pochodzenia, sprzedawane luzem na targowiskach lub w sklepach.
5. Surowe mleko
Warunki, w jakich wytwarza się surowe mleko, nie są tak naprawdę w pełni sterylne. Ponadto istnieje wysokie ryzyko skażenia bakteryjnego i wirusowego w trakcie nawet najbardziej dopracowanego procesu produkcji. Jedynym sposobem zabicia wszelkiego rodzaju bakterii i wirusów jest gotowanie mleka.
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Wystarczy gotować lub pasteryzować na własną rękę mleko przed jego spożyciem.
6. Gotowane lub smażone ryby słodkowodne
Nawet jeśli dobrze gotujesz lub smażysz ryby słodkowodne, to jedzenie ich nie jest zalecane. Naukowcy z Hiszpanii odkryli, że gotowanie lub smażenie ryb słodkowodnych neutralizuje tylko 18% zawartych w mięsie tych zwierząt niebezpiecznych dla naszego zdrowia cyjanotoksyn.
Pozostała część szkodliwych substancji zawartych w rybach pozostaje w naczyniu, wraz z wysoką koncentracją różnego rodzaju toksyn.
Zobacz także: Czy jedzenie ryb może zmniejszyć ból reumatyczny?
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Lepiej jest przyrządzać ryby słodkowodne na parze. Wynika to z tego, że ta konkretna metoda gotowania neutralizuje o wiele więcej, bo aż 26% zawartych w ich mięsie cyjanotoksyn.
7. Wędliny i przetwory mięsne
Niestety nawet najdroższe i lepszej jakości mięsne produkty spożywcze dostępne na rynku zawierają w swoim składzie rakotwórcze azotany. Raptem jeden kilogram wędlin dowolnego gatunku zawiera aż o 400% więcej soli i 50% więcej tłuszczu, niż analogiczna porcja surowej wołowiny.
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Domowej roboty wędliny byłyby co najmniej równie smacznym lub nawet lepszym rozwiązaniem. Nie mówiąc już nawet o ich korzystniejszych właściwościach dla naszego zdrowia.
8. Paczkowane jedzenie z dwoma lub więcej składnikami
Producenci żywności paczkowanej stosują butylowany hydroksyanizol (BHA) i butylowany hydroksytoluen (BHT), aby zapewnić swoim produktom długi termin przydatności do spożycia. W przypadku jedzenia sporych ilości takiego jedzenia, czyli przyjmowania dużych dawek obu tych substancji, w Twoim organizmie mogą wystąpić zaburzenia hormonalne.
Co więcej, spożywanie wysokich ilości BHA może doprowadzić do powstania zmian nowotworowych.
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Domowej roboty konserwy lub codzienne przygotowywanie potraw ze świeżych produktów spożywczych.
9. Wstępnie myte owoce i warzywa
I na koniec coś, co stanowi największą pułapkę. Są nią wstępnie umyte i pokrojone owoce i warzywa. Z pozoru mogą się one wydawać bezpieczne, jako że zostały przecież już umyte. Ale pamiętaj o tym, że zanim znalazły się na Twoim stole, co najmniej kilkakrotnie przeszły przez różne ręce.
A im więcej osób dotknie Twojego jedzenia, tym większa szansa, że przeniosą się na nie różnego rodzaju zarazki i inne drobnoustroje.
Jakie jest zatem rozwiązanie dla tego problemu?
Po prostu kup owoce i warzywa jak zawsze to robisz w sklepie. Następnie dobrze je umyj i przygotuj sobie sałatkę owocową lub potrawę z warzyw w swojej własnej kuchni.
Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.
- Stanhope KL., Sugar consumption, metabolic disease and obesity: the state of the controversy. Crit Rev Clin Lab Sci, 2016. 53 (1): 52-67.
- Stec AA., Dickens KE., Salden M., Hewitt FE., et al., Occupational exposure to polycyclic aromatic hydrocarbons and elevated cancer incidence in firefighters. Sci Rep, 2018.
- Zhao Z., Yin Z., Zhao Q., Red and processed meat consumption and gastric cancer risk: a systematic review and meta analysis. Oncotarget, 2017. 8 (18): 30563-30575.