Retencja wody w organizmie - jak jej zapobiec?
Czy zdarzyło ci się kiedykolwiek, że ubrania, które dzień wcześniej pasowało na Ciebie idealnie, nagle są zbyt ciasne, a guzik od spodni się nie dopina? Czy to możliwe przytyć w tak krótkim czasie? Oczywiście, że nie – to retencja wody w organizmie na skutek zachwiania w nim równowagi. Efektem tego są opuchnięte stopy, kostki czy brzuch.
Dziś przedstawimy kilka sposobów na podobne dolegliwości i przekonasz się, że zatrzymanie płynów w organizmie jest możliwa do wyeliminowania prostymi domowymi metodami. Jak sprawić by retencja wody nigdy więcej Cię nie niepokoiła? Oto kilka naszych rad!
Lecznicze rośliny kontra retencja wody w organizmie
Gdy dochodzi do retencji wody w organizmie, odzwierciedla się to uczuciem ciężkości i ogólnym dyskomfortem. W związku, z tym że ciało jest opuchnięte, mamy wrażenie nagłego przybrania na wadze.
Głównymi przyczynami takiego stanu są zaburzenia hormonalne (np. podczas napięcia przedmiesiączkowego), siedzący tryb życia, a nawet może być skutkiem problemów z układem krążenia, wątrobą, nadciśnieniem, czy efektem stresu i zmęczenia, jak i przyjmowaniem niektórych leków.
Napar z liści rośliny boldo
Doskonały, aby przyjmować go dwa razy dziennie. Liście tej rośliny świetnie przeciwdziałają zatrzymywaniu wody w ciele. Zawdzięczają tą właściwość alkaloidom, a dokładniej izochinolinie i chinolizydynie – olejom, usprawniającym krążenie.
Aby odpowiednio przygotować napar z boldo należy umieścić sześć liści rośliny w szklance z gorąca woda. Pozostawić na pięć minut do zaparzenia. Najlepiej spożywać go powoli na śniadanie i po głównym posiłku.
Herbata z mniszka lekarskiego
Roślina słynąca ze swoich oczyszczających właściwości, którą można spożywać zarówno w postaci herbaty, jak i dodawać do sałatek. Pomaga w szybszym usuwaniu zatrzymanej wody w ciele, usprawnia krążenie w nerkach i detoksykuje krew.
Najlepiej pić herbatę z mniszka dwa razy dziennie, jedną przy śniadaniu, a drugą po południu. Do przygotowania naparu potrzebne są liście lub kwiaty. Wrzucamy do wrzącej wody i czekamy do zaparzenia. Na końcu napój można odcedzić i powoli wypić. W efekcie retencja wody stopniowo osłabnie.
Zobacz także: Mniszek lekarski – Ma leczniczy wpływ na wątrobę
Zielona herbata
Dobrze wszystkim znany, moczopędny napar oczyszczający. Nie tylko detoksykuje organizm, ale zmniejsza stany zapalne i retencję wody w organizmie. Ten napój można przyjmować nawet do trzech razy dziennie.
Jest powszechnie dostępna, dlatego nie będzie problemu z jej odnalezieniem. Pamiętaj jednak, zanim dodasz do niej cukru, spróbuj posłodzić ją miodem – to znacznie zdrowsza metoda.
Napar ze skrzypu polnego
Powszechnie dostępny we wszystkich aptekach i sklepach, ze zdrową żywnością. Roślina dobrze znana ze swoich właściwości moczopędnych, oczyszczających i detoksykujących, bogata w różnorodne minerały takie jak krzem, potas, i magnez. Oprócz tego działa ściągająco, przeciwzapalnie i zapobiega nawracającym biegunkom.
Jak wykorzystać te dobroczynne właściwości? Napar, że skrzypu najlepiej przyjmować dwa razy dziennie. W szklance gorącej wody umieszczamy łyżeczkę zioła i odczekujemy pięć minut do zaparzenia. Smak napoju poprawimy, dodając do niego odrobiny anyżu lub mięty. Regularne picie szybko przyniesie zauważalne efekty, a retencja wody przestanie być problemem.
Przeczytaj również: Skrzyp polny – jak go używać, by pomógł w szybszym rośnięciu włosów
Napar brzozowy
Liście tego drzewa są bogate w sole potasu. Idealnie sprawdzają się przy oczyszczaniu organizmu, przy tym mają działanie moczopędne, usuwając przy tym uczucie ciężkości i pomagają w eliminacji zatrzymanych płynów. Sprawdza się również przy leczeniu infekcji dróg moczowych, a znajdziemy je w każdym sklepie zielarskim.
Zaleca się przyjmowanie od jednej do dwóch filiżanek dziennie. Łyżeczkę produktu zalewamy gorąca woda i czekamy pięć minut do zaparzenia. Najlepiej przyjmować ją przy śniadaniu i po południu. Działa łagodząco na układ pokarmowy, a przy tym ma bardzo przyjemny smak.
Jak uniknąć zatrzymywania płynów w organizmie?
Aby podobne dolegliwości już więcej nas nie gnębiły, powinniśmy zadbać o to, by nasza dieta była uboga w związki sodu. Wiąże się to z zaprzestaniem używania soli, a zamiast tego smak potraw można poprawić przy użyciu innych przypraw i produktów np. cytryny, cebuli czy czosnku.
Zaleca się również wzbogacić menu w warzywa. Nie powinno zabraknąć w nim pomidorów, szparagów czy karczochów. Nie zapominajmy również o owocach, szczególnie o bananie – jest on bogatym źródłem potasu, a oprócz tego, o warzywach strączkowych i produktach bogatych w węglowodany (ryż, makaron).
Pij przynajmniej dwa litry wody dziennie. Jeżeli masz z tym problem, dodaj do niej odrobinę cytryny do smaku. I bardzo ważne to, co już na pewno niejednokrotnie zostało powiedziane — należy zachować aktywny tryb życia! Kilka ćwiczeń, krótki spacer czy jazda na rowerze pomogą w szybszej eliminacji nagromadzonych płynów, ale i poprawia ogólny stan zdrowia organizmu.
To może Cię zainteresować ...