Wyrzuty sumienia i przezwyciężenie ich

Przezwyciężanie poczucia winy to ważna umiejętność, która pozwala nam uczyć się na błędach.

Wielu z nas ma wyrzuty sumienia, których ciężar jest przytłaczający. Przez to nie możemy pogodzić się z przeszłością i ciągle żyjemy minionymi wydarzeniami. To z kolei sprawia, że jesteśmy przybici i pełni niepokoju. A przecież przezwyciężanie poczucia winy ma leczniczą moc!

Ludzie zapominają, że nie są jedynie sumą dawnych blizn i pomyłek. Nie są wyłącznie żalem, który mogą odczuwać. Jesteś czymś więcej, niż sumą swoich błędów, tylko nie chcesz tego przyznać. Kiedy temu zaprzeczasz, cierpisz przygnieciony poczuciem winy, którego przecież już dawno się pozbyłeś.

Czym są błędy?

Słowo “błędy” kryje w sobie wiele różnych znaczeń. Popełnianie błędów sprawia, że czujesz się źle. Niektóre z nich to “porażki” lub słowa takie jak “nie jesteś tego wart” czy “nikt cię nie polubi”.

W rzeczywistości błędy, które popełniasz, mogą spowodować pojawienie się ran, które następnie stają się twoimi bliznami. Niektórych blizn nie powinno się rozdrapywać, ale powinno się je traktować jako nauczkę oraz symbol, który będzie Ci przypominał, żebyś nie popełniał tych samych błędów.

Raz za razem wracamy myślami do przeszłości, robimy częściej, niż się nam wydaje, i otwieramy tym samym stare rany. Te rany nigdy się nie zabliźnią.

Wypadki z przeszłości sprawiają, że odczuwamy wyrzuty sumienia. Ale liczy się tu i teraz, a nie coś, o czym inni prawdopodobnie już dawno zapomnieli i co my sami powinniśmy puścić w niepamięć.

Jak powinno wyglądać przezwyciężanie poczucia winy w sytuacji, kiedy jakieś zdarzenie pozostawiło na nas głębokie ślady emocjonalne? W taki wypadku musimy uczyć się na własnych błędach i nie wypierać swoich emocji. Nie rozdrapywać ciągle swoich ran.

Musimy zaleczyć tę ranę i uczynić z niej część naszych doświadczeń. Pozwolić jej stać się blizną, której już nigdy nie otworzymy, ponieważ wyciągnęliśmy wnioski z wydarzeń, które nas nią naznaczyły.

Ale czasami to nie wystarczy, ponieważ głównym problemem jest to, że ciągle odczuwamy poczucie winy.

Wyrzuty sumienia otwierają stare rany

Wyrzuty sumienia tworzą głębokie rany. Ludzie lubiący manipulować innymi mogą wykorzystać cudzą podatność na wpływy i podsycać w tej osobie poczucie winy, żeby osiągnąć własne cele.

Jeśli podjęte przez nas działanie zakończyły się niepomyślnie, to co możemy zrobić? Powrócić do nich myślami i wyciągnąć z nich wnioski. Sytuacja, w której się znaleźliśmy, zawsze może nas czegoś nauczyć.

Nieważne, jak złe były nasze doświadczenia i z jakimi przeszkodami musieliśmy się zmierzyć.

Wyrzuty sumienia nie powinny nas powstrzymywać przed zamknięciem danego rozdziału i ruszeniem do przodu. Poczucie winy sprawia, że dawnych porażek nie traktujemy jako ważnych lekcji, z których możemy czerpać doświadczenie. Z jego powodu ciągle rozpamiętujemy dawne błędy, przez co nie możemy skupić się na teraźniejszości i przyszłości, gdzie przynależymy.

Rozpamiętując dawne porażki identyfikujemy się z czymś, czym nie jesteśmy. Rzeczami minionymi. Czy istnieje sposób, żeby przezwyciężyć wyrzuty sumienia?

1. Skąd biorą się wyrzuty sumienia?

Kiedy już uda nam się nazwać nasze blizny, musimy znaleźć przyczynę naszych wyrzutów sumienia.

• Prawdopodobnie przyczyną naszych wyrzutów sumienia są różne, częste błędne, przekonania, które towarzyszyły podejmowanym przez nas akcjom. Sprawiają one, że spoglądamy na przeszłość w sposób bardzo negatywny.
• Możemy przelać to, co nas gnębi, na papier. W ten sposób nasze wyrzuty sumienia przybiorą widzialną formę. Po ubraniu w słowa przestaną nas dręczyć.

Wyraź swoje uczucia słowami.

2. Poznaj różnicę pomiędzy wyrzutami sumienia a ponoszeniem odpowiedzialności

• Wyrzuty sumienie są nierozerwalnie związane z robieniem czegoś złego, na przykład zdradzaniem partnera.

Tego rodzaju poczucie winy sprawia, że dręczą nas uporczywe myśli, chcemy sami wymierzyć sobie karę, rozpaczamy i marzymy o tym, żeby móc cofnąć czas i nie dopuścić do tego, co się stało.

• Ponoszenie odpowiedzialności działa w całkowicie inny sposób. Poczucie winy schodzą na drugi plan, a my skupiamy się na tym, jak możemy naprawić to, co zrobiliśmy.

Może to oznaczać na przykład zaakceptowanie popełnionego błędu oraz spowodowanych przez niego konsekwencji, jak na przykład rozstanie z partnerem.

Dzięki ponoszeniu odpowiedzialności uczymy się na popełnianych błędach. Ale z powodu winy stoimy w miejscu i jesteśmy bezradni. W rezultacie przez lata możemy czuć się koszmarnie z powodu czegoś, nad czym powinniśmy przejść do porządku dziennego dawno temu.

Teraz już wiemy, że blizny nie określają tego, kim jesteśmy. Pokazują raczej, jak rozwiązaliśmy dany problem i jakie wyciągnęliśmy z niego lekcje.