Rozszerzone pory? Są na to sposoby!

Stosujemy te maseczki zawsze po gorącym prysznicu. Wtedy pory są wyjątkowo otwarte, co zwiększa skuteczność naszych terapii.

Rozszerzone pory są zjawiskiem dość powszechnym i jakże denerwujących dla wielu z nas. Wielokrotnie problem rozszerzonych porów, próbujemy przykryć pod większą warstwą makijażu.

Ale zanim zaczniesz pokrywać rozszerzone pory podkładem, powinnaś poznać przyczyny tego nieestetycznego problemu.

Rozszerzone pory można zwalczyć domowymi sposobami. Odpowiednia pielęgnacja skóry i regularne stosowanie maseczek pozwoli wyeliminować problem raz na zawsze. Dzisiaj Ci o nich opowiemy.

1. Skąd się biorą rozszerzone pory?

Nie czujemy się zbyt komfortowo, gdy nasze pory są widoczne. Wiemy, że rozszerzone pory nie mają nic wspólnego z żadną chorobą, ani nie powodują negatywnych konsekwencji zdrowotnych. Są po prostu nieestetyczne.

Wiele Pań stara się je ukryć pod dużą ilością makijażu. Ale uwaga! W ten sposób tylko pogłębiamy problem!

Aplikując makijaż – wypełniamy rozszerzone pory substancjami, które je wyłącznie zatykają. W efekcie pogarsza ich wygląd. Czynniki, które wpływają na wygląd porów naszej skóry to:

• Pamiętaj, że w skórze znajdują się gruczoły łojowe. Otwarte pory to nic innego jak ujścia tych gruczołów.
• To, że pory są mniejsze lub większe – jest związane z uwarunkowaniem genetycznym, nadmiarem sebum i potu oraz nieodpowiednią higieną.
• Im większe pory, tym więcej produkujemy sebum. Nie ma w tym nic złego. Przeciwnie. W ten sposób unikamy infekcji i lepiej nawilżamy twarz. Oczywiście nasza cera błyszczy i wygląda na tłustą.
• Nos jest miejscem, gdzie rozszerzone pory widać najbardziej.

2. Maseczki na rozszerzone pory

1. Maseczka z mąki i cytryny

• Pół szklanki letniej wody
• 3 łyżki stołowe mąki pszennej
• Sok z połówki cytryny

Dlaczego akurat ta maseczka?

Pamiętamy, że cytryna działa ujędrniająco i doskonale eliminuje nadmiar sebum. Natomiast mąka pszenna zawiera cynk, witaminę E i witaminy z grupy B. Odżywia, usuwa sebum, nawilża i nadaje elastyczności. Maseczkę przygotowujemy w następujący sposób:

• To naprawdę łatwe. Mysisz tylko uzyskać dość gęstą pastę i nałożyć ją na twarz. Wymieszaj mąkę z wodą i z cytryną aż do uzyskania jednolitej masy.
• Trzymaj maseczkę przez 20 minut. Unikaj mimiki twarzy.
• Zmyj ją chłodną wodą i zaaplikuj krem nawilżający.
• Najlepiej stosować ją wieczorami, dwa razy w tygodniu.

2. Maseczka z aloesu i pomarańczy

• Wyciśnięty sok z jednej pomarańczy
• Łyżka wyciągu z aloesu

Jeżeli chodzi o aloes to na pewno już wiesz, że jest niezastąpiony. Pomaga zwalczyć jakiekolwiek niedoskonałości skóry.

Maseczkę przygotowujemy w następujący sposób:

• Najpierw wyciskamy sok z pomarańczy.
• Przygotowujemy łyżkę wyciągu (żelu) z aloesu.
• Podgrzewamy sok i stopniowo dodajemy aloes. W ten sposób łączą się ze sobą dużo sprawniej.
• Jak już uzyskamy jednolitą mieszankę, odstawiamy do ostygnięcia. Nakładamy na skórę korzystając z wacika.
• Pozostaw ją na twarzy na 20 minut i zmyj zimną wodą.
• Nawilżamy twarz kremem.

3. Maseczka z sody oczyszczonej i białka

• Pół szklanki mleka
• Łyżeczka sody oczyszczonej
• Białko

Maseczka na bazie sody to świetny sposób na rozszerzone pory. Soda oczyszczona działa nie tylko ujędrniająco, ale również oczyszczająco. W połączeniu z mlekiem i białkiem odżywia i wzmacnia skórę. Maseczkę przygotowujemy w następujący sposób:

• Podgrzewamy mleko.
• Dodajemy małą łyżeczkę sody oczyszczonej i jedno białko.
• Przy pomocy blendera łączymy wszystkie składniki. Powinna powstać jednolita masa.
• Uważaj! Preparat będzie miał raczej rzadką teksturę. Użyj wacików lub płatków kosmetycznych do nałożenia go na skórę.
• Wykonaj masaż okrężnymi ruchami. Przez mniej więcej 15 minut.
• Stosuj tę terapię dwa razy w tygodniu.
• Pamiętaj! Zawsze odpowiednio umyj twarz i nawilż ją kremem, aby zapobiec jej wysuszaniu.

Powyższe maseczki spisują się najlepiej nakładane zaraz po gorącym prysznicu.

Para wodna otwiera pory i terapie są dużo bardziej efektywne. Stosuj tę, którą lubisz najbardziej. Wszystkie są odpowiednie dla cery tłustej. Najważniejsza jest odpowiednia higiena i adekwatny krem nawilżający.

Zobaczysz jak dzień po dniu rozszerzone pory przestają być dla Ciebie problemem.