Niekontrolowane napady śmiechu lub płaczu
Niekontrolowane napady śmiechu lub płaczu objawiają się mimowolnymi i niemożliwymi do powstrzymania reakcjami. To mało znana choroba, o której więcej mówiło się przy okazji premiery filmu Joker. Jego fabuła opiera się na ciągłej sugestii, że bohater na nią cierpi.
Śmiech jako objaw tej choroby pojawia się nagle, także w nieodpowiednich momentach. Zaburzenie to diagnozuje się od 1957 roku, odkąd naukowcy Daly i Mulder opublikowali pracę na jego temat. Artykuł pojawił się w magazynie Neurology i stanowił fundament objawu klinicznego choroby.
Niekontrolowany, mimowolny śmiech nie ma związku z kontekstem. Co więcej, wspominany jest przez pacjenta ze smutkiem, a nie przyjemnością czy radością. Zaburzenie to jest niewygodne i problematyczne. Pacjenci czują, że zachowują się nieodpowiednio do sytuacji, ale nie umieją nad nią zapanować. Nie są w stanie też zapobiec atakowi śmiechu.
Niekontrolowane napady śmiechu częściej dotykają mężczyzn niż kobiet. Tak czy inaczej, są niezwykle rzadkie – dotykają około 0,2 % populacji, czyli dwóch osób na tysiąc. Objawy pojawiają się zwykle pomiędzy trzecim a czwartym rokiem życia.
Czytaj dalej: Epilepsja – czym jest ta choroba i jak z nią żyć?
Niekontrolowane napady śmiechu lub płaczu: przyczyny
Niekontrolowane napady śmiechu to nietypowa, konwulsyjna odpowiedź na mało znane mechanizmy genetyczne i neuronalne. Jedną z przyczyn może być guz na podwzgórzu. W podwzgórzu mogą rozwinąć się dwa typy guzów – hamartoma lub astrocytoma.
Chociaż mowa o niezłośliwych zmianach, ich stały, powolny wzrost uciska struktury powodując różne objawy. Niezłośliwe guzy, takie jak hamartoma lub astrocytoma, nie powodują przerzutów. Nie atakują też organów sąsiadujących z podwzgórzem.
Diagnostyka różnicowa
Niekontrolowany śmiech może stanowić wyzwanie diagnostyczne. Ten niekontrolowany objaw nie zawsze przyjmuje formę konwulsji. Może także być powiązany z innymi zaburzeniami.
Osoba pod wpływem alkoholu lub substancji psychoaktywnych może śmiać się w podobny sposób. Nie jest to jednak stan przewlekły i nawracający, a skutek konsumpcji danej substancji. To najważniejsze rozróżnienie.
Istnieje także problem zwany zespołem Angelmana, który również objawia się śmiechem. To zaburzenie genetyczne powiązane z upośledzeniem rozwoju. Po szóstym miesiącu życia dziecka rodzice dostrzegają zwykle objawy neurologiczne.
Największym wyzwaniem jest jednak rozróżnienie tego zaburzenia od zespołu rzekomoopuszkowego. Przy tym drugim śmiech pojawia się u osób cierpiących zasadniczo na inną chorobą, taką jak na przykład Parkinson.
Czytaj teraz: Rasagilina w leczeniu choroby Parkinsona
Objawy
Jak już pisaliśmy, głównym objawem tej odmiany epilepsji są ataki śmiechu. Mają one szczególną charakterystykę. Śmiech przy takich napadach trwa poniżej minuty i znika tak samo nagle jak się pojawia. Jest mimowolny i pacjent nie jest w stanie go zatrzymać, bo nie ma nad nim kontroli.
Poza śmiechem czasami pojawiają się drgawki, skurcze mięśni, utrata przytomności i rozluźnienie zwieraczy. Objawy te mogą utrzymywać się nawet jeszcze po ustąpieniu ataku śmiechu.
U dzieci, u których pojawiają się napady śmiechu oraz oznaki przedwczesnego dojrzewania, najczęściej obecna jest hamartoma rosnąca w podwzgórzu. Za przedwczesne dojrzewanie uważa się wejście w ten okres około ósmego czy dziewiątego roku życia.
Leczenie
Niekontrolowane napady śmiechu leczy się tymi samymi środkami, które stosuje się przeciwko drgawkom. Należą do nich karbamazepina, lamotrygina, topiramat i lewetyracetam. Nie jest łatwo przejąć kontrolę na tym rodzaje śmiechu. Leczenie niestety nie jest zbyt skuteczne.
Napady śmiechu powtarzają się i obniżają jakość życia pacjentów. Mimo związanych z tym schorzeniem problemów, badania nad lekami na epilepsję mocno posuwają się naprzód. Wielu specjalistów na całym świecie poświęca swoje prace temu tematowi.