Sposób myślenia, który ogranicza Twój umysł - zmień go!

Unikanie negatywnego, szkodliwego dla Ciebie sposobu myślenia, który stawia Ci granice, jest konieczne do własnego rozwoju. Zaakceptuj fakt, że nie jesteś idealny i pozwól sobie na błędy, aby później móc się z nich uczyć.
Sposób myślenia, który ogranicza Twój umysł - zmień go!
Bernardo Peña

Przejrzane i zatwierdzone przez: psycholog Bernardo Peña.

Ostatnia aktualizacja: 21 grudnia, 2022

Istnieje sposób myślenia, który może ograniczać naszą kreatywność. Może on zadać długą, bolesną śmierć naszemu wewnętrznemu życiu i sprawić, że z czasem zanurzymy się aż po uszy w roli ofiary.

Trzeba jednak przyznać, że sposób myślenia to nic innego jak nasze spojrzenie na życie. Można je zawsze zmienić. Ale w jaki sposób? Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że pewne myśli są dla nas szkodliwe, stawiają wokół nas drut kolczasty uniemożliwiający wyjście.

Sposób myślenia, który odbiera Ci wolność

“Zrobię to jutro” – taki sposób myślenia zabija Twój rozwój

Czy znasz termin: prokrastynacja? Osoby pielęgnujące wymieniony w nagłówku sposób myślenia mają manię odkładania wszystkiego, co muszą lub chcą zrobić na kolejny dzień.

W większości wypadków jest tak, że dana czynność jest odsuwana, aż całkowicie się o niej zapomni bądź szansa zostanie zaprzepaszczona.

Istnieje wiele wymówek w stylu, że trzeba oszczędzać i nie ma sensu marnować pieniędzy na wymarzoną podróż czy inny kaprys. Tak naprawdę jednak pod przykrywką tego typu zdrowego rozsądku kryje się brak umiejętności cieszenia się życiem.

Kobieta pije herbatę i czyta książki

Jeżeli chcesz tego uniknąć, postaraj się przeżywać każdy dzień tak, jakby miał być Twoim ostatnim dniem w życiu. Nie chodzi o to, żebyś się zmęczyła i znużyła. Raczej o to, żeby delektować się każdą chwilą i każdym momentem, robiąc to, co naprawdę chcemy robić.

Koniecznie przeczytaj też artykuł: Rezyliencja ma źródło w psychice. Poznaj 7 rad.

Masz tylko jedno życie. Kto wie, co będzie z nim jutro? Dlaczego więc nie zacząć cieszyć się życiem tu i teraz?

“Nie mogę przestać myśleć o…”

Istnieje coś takiego jak ruminacje. Są to myśli, które za każdym razem zwiększają swoją objętość. Z czasem zaczynają Cię przerastać i objawiają się w postaci lęku, niepokoju a nawet bólu fizycznego.

Tego rodzaju obsesyjne myśli mogą się pojawić po sytuacji, która wywołała w Tobie wstyd, poczucie winy lub inne negatywne emocje. Nie możesz przestać myśleć o tym, jak można było uniknąć tej sytuacji. Z czasem może się to stać uporczywą obsesją.

kobieta myśli - sposób myślenia ma wpływ na nasze życie

Nagle nie jesteś w stanie się zdrowo wyspać, nie umiesz cieszyć się życiem. Twoja głowa staje się tyglem wrzących myśli, których nie jesteś w stanie w żaden sposób zatrzymać.

Jeżeli chcesz uwolnić się o tych szkodliwych myśli, które wyrządzają Ci krzywdę, konieczne będzie zmienić sposób myślenia i po prostu odpuszczać. Jeżeli bowiem dobrze nad tym pomyślisz, czy jesteś w stanie rozwiązać coś bez przerwy rozmyślając nad sytuacją, która należy już do przeszłości?

“Muszę to zrobić idealnie”

Czy zdarzyło Ci się popełnić grzech perfekcjonizmu? Jeżeli Twoja odpowiedź jest twierdząca, z pewnością przyznasz, że perfekcjonizm potrafi  bardzo blokować i utrudnia zaakceptowanie faktu, że dane zadanie zostało już ukończone.

Jeżeli jesteś perfekcjonistą i pracujesz nad jakimś projektem, z pewnością poświęcasz na niego długie godziny, “wałkując” go i upewniając się, że na pewno jest dobrze zrobiony i że wszystko jest dopięte na ostatni guzik.

Kobieta patrzy przez lupę, czyli sposób myślenia perfekcjonisty

Zdajesz sobie jednak zapewne sprawę z tego, że jest to kwestia bardzo subiektywna. W rzeczywistości nie istnieje coś takiego jak “doskonały” czy “idealny”.

Koniecznie przeczytaj też artykuł: Życie to nie tylko praca – nie marnuj go!

Oczywiście, być może boisz się porażki, upadku, pomyłki czy odrzucenia. Ale czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, że to właśnie na błędach uczymy się najwięcej i to właśnie one stanowią podstawę naszego rozwoju?

Będąc człowiekiem idealnym, nigdy nie będziesz w stanie niczego poprawić. Metodą prób i błędów natomiast owszem. Zaakceptuj fakt, że nie jesteś idealny, daj z siebie wszystko i idź do przodu.

Toksyczny sposób myślenia: “Czuję się winny lub ty jesteś winny”

Już wcześniej wspomnieliśmy w tym artykule o kwestii poczucia winy. Ważne jednak, aby podejść do tematu dogłębnie i zrozumieć, że jest on naprawdę bardzo ważny. Wina w swoich obydwu formach (poczucie winy oraz obarczanie nią drugich) jest bardzo szkodliwa. Nie pozwala spokojnie żyć i zamyka Cię w swoistym więzieniu.

  • Gdy obwiniasz sam siebie, nie jesteś w stanie ruszyć z miejsca, w którym się znajdujesz. Zostajesz sparaliżowany i pozostajesz przywiązany do ruminacji – szkodliwych myśli, które Cię osaczają.
  • Gdy winisz drugich, uchylasz się od odpowiedzialności, którą powinieneś ponosić za sytuację. Sprawia to, że jesteś niedojrzały i brakuje Ci odpowiedniej perspektywy.

To bardzo ważne, żebyś znalazł odpowiednią równowagę między winieniem siebie i obwinianiem drugich. Celem będzie sprawienie, by ten sposób myślenia przestał ogranicza ć Twój umysł.

Wytykający palec

Wielu z nas zdarzyło się myśleć w sposób wymieniony w tym artykule. Prowadzi to do złego samopoczucia, co z kolei paraliżuje nas i uniemożliwia prowadzenie szczęśliwego życia i cieszenie się nim w pełni. Teraz jednak, gdy jesteś już świadomy, jaki sposób myślenia jest szkodliwy, włóż cały swój wysiłek w unikanie go tak, by nie wpaść w jego szpony.

Wcale bowiem nie zasługujemy na cierpienie, jakie sami na siebie sprowadzamy poprzez tego rodzaju zachowania i myślenie. Pamiętaj: najgorsze burze wybuchają w Twoim umyśle, nigdy w rzeczywistości.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.



Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.