Związek na lata - 5 znaków, że to się nie uda

Wiara w to, że partner w końcu się zmieni jest złudna. Jeśli coś niepokoi Cię już na samym początku, szansa, że coś się naprawi jest naprawdę nikła.
Związek na lata - 5 znaków, że to się nie uda

Ostatnia aktualizacja: 24 sierpnia, 2022

Związek na lata to świadoma relacja dwojga ludzi, którzy postanowili iść razem przez życie. Czasami jednak zdarza się, że wkraczamy w relację zbudowaną nie na prawdziwych i trwałych fundamentach Budujemy ją czasem raczej na naszym wyobrażeniu na temat tego, z kim i dlaczego się wiążemy.

Wówczas bardzo łatwo o rozczarowanie i bolesne rozstanie, po którym przez długi czas będziemy zadawać sobie pytanie ,,dlaczego tak się stało?”. Takich sytuacji da się uniknąć. Wystarczy tylko od samego początku mieć oczy i uszy szeroko otwarte. Poniżej opowiemy Ci o 5 podstawowych sygnałach, które świadczą o tym, że ten związek na lata się nie uda.

1. Związek na lata, tak! ale bez ciągłej krytyki wymierzononej w partnera

Jednym z pierwszym sygnałów, że związek nie ma zbyt dużych szans na przetrwanie, jest stała krytyka wymierzona w partnera. Niezależnie, czy krytykujemy nawzajem swój wygląd, sposób prowadzenia auta czy poglądy, nie rokuje to zbyt dobrze na przyszłość.

Jeśli to Ty jesteś osobą, która ciągle wylewa swoją frustrację na drugą połówkę, warto zastanowić się, czy nie chcesz w ten sposób zmienić partnera w kogoś, kim tak naprawdę nie jest? Stała krytyka może być metodą manipulacji lub też wyrazem frustracji, że druga osoba nie może sprostać naszym wymaganiom.

Kłótnia kobiety z partnerem, a szczęśliwy związek na lata

Zdrowa i dojrzała relacja wymaga od obojga partnerów wzajemnego zrozumienia, szacunku i akceptacji. Jeśli coś w Twoim partnerze Ci się nie podoba, masz dwa wyjścia: zaakceptować to lub odejść. Nie ma trzeciej drogi, która pozwoliłaby Ci na udane i szczęśliwe życie, czy to razem, czy osobno.

2. Związek jest naznaczony agresją lub złośliwością

Jeśli Twój partner stale się z Ciebie naśmiewa czy wręcz Cię obraża, nie może wyjść z tego nic dobrego. Oczywiście odrobina dystansu do siebie nikomu nie zaszkodzi. Jeśli jednak czujesz się gnębiona, nie możesz zakładać, że druga osoba krzywdzi Cię nieświadomie, pomimo uczucia, którym Cie darzy. Kiedy poczujesz, że masz już dość, powiedz głośno i wyraźnie: ,,To koniec”.

Związek oparty na agresji, złośliwości czy wyszydzaniu nie ma przyszłości. Im szybciej się z tym pogodzisz, tym łatwiej będzie Ci dojść do siebie i znaleźć odpowiedniego partnera, który nie będzie czerpał radości z dręczenia Cię psychicznie.

W związku nie może nigdy zabraknąć empatii i wzajemnego szacunku. Agresja czy nadmiar złośliwości to zawsze sygnał do odwrotu.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Koniecznie przeczytaj także ten artykuł: Partner idealny – Jakim powinien być człowiekiem?

3. Zawsze winna jest druga osoba

Co jeszcze świadczy o tym, że związek nie ma przyszłości? Przede wszystkim przekonanie o tym, że to zawsze druga strona jest winna. Oznacza to, że sama nie jesteś gotowa wziąć za Waszą relację odpowiedzialności. Jeśli obwiniasz kogoś nawet za te niepowodzenia, w których brałaś czynny udział, to sygnał, że nie może Wam się udać.

Wyobraź sobie na przykład, że nagle zaczynasz robić wyrzuty partnerowi o coś, na co nigdy wcześniej nie zwróciłaś uwagi. Czy wobec tego winny jest partner (który przez dłuższy czas wspólnego życia nie był świadomy, że robi coś nie tak), czy raczej Ty, która nigdy otwarcie nie chciałaś porozmawiać o tym problemie?

Nie można oczekiwać od drugiej osoby, że domyśli się, co jest nie tak i będzie bezbłędnie czytać nam w myślach.

Kłótnia w związku

Związek dwojga dorosłych i dojrzałych ludzi musi opierać się na szczerych i otwartych rozmowach. Tylko w ten sposób można uniknąć nieporozumień – czy to w codziennych kwestiach, czy też w sprawach kluczowych dla wspólnej przyszłości.

Jeśli już na początku wspólnej drogi brak Wam umiejętności porozumienia i komunikacji, warto albo wyciągnąć z tego lekcję na przyszłość, albo nie ciągnąć tego dalej na siłę.

4. Związek pełen ciszy i obojętności

Nic tak nie szkodzi relacji jak cisza i obojętność. Mogą one bowiem świadczyć o dwóch sprawach. Cisza może być narzędziem w rękach sprawnego manipulatora; metodą uzyskiwania korzyści i wywierania presji.

Cisza może jednak świadczyć także o obojętności i braku zainteresowania drugą stroną. Chłód tego rodzaju jest toksyczny i znacznie ogranicza szanse na przetrwanie takiego związku.

Jeśli czujesz, że jedno z Was stara się ukarać drugą stronę milczeniem, możesz albo dowiedzieć się, co kryje się za takim sposobem okazywania frustracji i złości, albo pogodzić się z tym, że brak Wam nici porozumienia i chęci walki o wspólną przyszłość. Lepiej żyć samotnie niż w toksycznym związku – zapamiętaj to.

Koniecznie przeczytaj również ten artykuł: Miłość to uczucie, nie oznacza posiadania kogoś

5. Partner nie prosi, ale żąda

Wiele osób myli miłość i związek z bezwarunkowym poddaniem się drugiej osobie i dostosowaniem się do jej potrzeb. Kiedy jednak partner zaczyna żądać, a nigdy nie prosi – jest to wyraźny sygnał, że równowaga w Waszej relacji jest zachwiana. Związek oparty na żądaniach, szantażu i manipulacji nie ma prawa przetrwać.

Brak zrozumienia a szczęśliwy związek

A każdy dzień dłużej w takiej relacji to jedynie źródło bólu i frustracji.

Jeśli zauważysz w swoim związku którykolwiek z opisywanych wyżej sygnałów, zastanów się, czy to tylko przejściowe problemy, które da się rozwiązać szczerą rozmową, czy też znak, że pora się poddać i poszukać szczęścia gdzieś indziej.

Większość tego typu objawów to niestety recepta na szybkie i bolesne rozstanie. Dlatego też warto w porę wziąć sprawy w swoje ręce. Odważ się zawalczyć o siebie!


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.



Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.